Instytut Pantone (znany m.in. ze stworzenia wzornika barw używanych dzisiaj przez wszystkich przy wyborze kolorystyki wnętrz) wybrał niedawno kolor mający zdominować wystrój w 2013. Jest nim zielony szmaragdowy. Kolor ten pasuje nie tylko do bogatych wnętrz w stylu francuskim, dzisiaj można wykorzystać go praktycznie wszędzie. Mi najbardziej podoba się w połączeniu w odcieniami bieli i czerni - w tym z paskami! Szmaragdowy nie jest typowo zimnym kolorem. W połączeniu z kolorami takimi jak biały i czarny od razu ożywia wnętrze.
Zielony to naturalny kolor uzdrawiający zatem jego odcienie są zawsze odpowiednie do wnętrz. Dodaje pewności siebie, uspokaja, poprawia nastrój, pomaga rozładować wewnętrzne napięcia, regeneruje system nerwowy, uspokaja oczy (zostało naukowo udowodnione, że ma leczniczy wpływ), powoduje wzmożenie koncentracji, ułatwia percepcję zmysłom. Reakcją organizmu na barwę zieloną jest obniżenie ciśnienia krwi, poczucie spokoju. Nic tylko łapać za pędzel i malować ściany.
Jeżeli ktoś nie ma odwagi przemalować całej ściany zawsze może zadowolić się dodatkami. Fotele czy poduszki w tym kolorze w pełni powinny wystarczyć.
A może po prostu sukienka? Hmm..
Fajne te zielone krzesła na przedostatnim zdjęciu :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na konkurs: http://www.wnetrzazewnetrza.pl/2013/01/konkurs-o-zapachu-lawendy.html
Będzie mi bardzo miło, jeśli weźmiesz udział :)
No nie jest to mój ulubiony kolor, ale panie w nim wyglądają zaczecająco. Każdy ma swój gust, ale i on jest podatny czesto na zmiany i to co nam sie rok temu wydawało niemożliwe zakładamy na siebie bąć malujemy w takim kolorze ściane. Sam miałem okazje robić meble do kuchni z takim kolorem na części frontów i fototapetą z lawedą :) pozdrawiam panią A.M.
OdpowiedzUsuńświetna strona! Kolor szmaragdowy piękny, nie dziwi mnie, że jest/będzie kolorem 2013 r. Powodzenia w prowadzeniu bloga, będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor. Uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Zapraszam do udziału w konkursie: http://www.wnetrzazewnetrza.pl/2013/03/konkursowa-kapibara.html :)
OdpowiedzUsuńMało osób decyduje się na taki odcień we wnętrzu. Nadaje on niesamowitego charakteru...z szarością jak najbardziej;)
OdpowiedzUsuńSzmaragd prezentuje się bardzo fajnie :) Nie często można go jednak niestety spotkać we wnętrzach.
OdpowiedzUsuńUwielbiam szmaragd i kobalt. W zasadzie planuje jakieś połączenie w wykonaniu tych dwóch kolorów w jednym z pomieszczeń w moim nowym mieszkaniu na osiedlu Ostródzka. Tylko teraz się zastanawiam w którym, ale chyba najlepsza będzie mała łazienka do tego typu eksperymentu.
OdpowiedzUsuń